06.09.2019 fantastyczna data, moja Mama kończy dzisiaj 89 lat 🙂 Najlepsze życzenia Mamo, zdrowia i pomyślności. Dziękuję za wszystko, jak dobrze, że jesteś.
Dzisiaj ponawiam wpisy na moim blogu. Postaram się dodawać codziennie jeden wpis aby nadgonić zaległości.
Czas szkoły podstawowej szybko minął. Zdecydowaliśmy wszyscy, że pójdę do liceum ogólnokształcącego w Zawadzkiem. Do szkoły, której absolwenci w 99% dostawali się na studia wyższe. Ja też od razu myślałem o studiach i nie przewidywałem pracy w naszej hucie. Teraz po latach zastanawiam się jak by to było gdybym po studiach wrócił do Zawadzkiego i popracował kilka lat z Ojcem. Może dzisiaj byłbym wziętym księgowym? Biorąc jednak pod uwagę moją energię i chęć poznawania nowych ludzi długo bym pod kuratelą Ojca nie wytrzymał. Życie zawsze pisze swoje scenariusze!
Zastanawiam się nad tym bo od drugiego września mój syn Jaś rozpoczął naukę w najlepszym ogólniaku w Tomaszowie Mazowieckim. Duże wyzwanie i zobaczymy czy uda mu się połączyć naukę ze sportem. Myślę, że da radę. Ja dałem radę to i on sobie poradzi. Wymagać to będzie zaangażowania, tak jak w moim przypadku, wszystkich członków naszej rodziny. Trzeba będzie pogodzić 3x trening i 1x mecz w tygodniu. Trzymam za niego kciuki!
Piszę o swojej szkole i marzeniach o moich studiach. Wszystko to po to, aby uświadomić młodym piłkarzom, że piłka kiedyś się kończy i trzeba mieć wykształcenie, żeby nie zaskoczyły nas kontuzje, czy inne sportowe niepowodzenia. Nie każdy przecież będzie grał w reprezentacji Polski. Ale marzenia są ważne bo bez nich trudno dojść do celu.
Razem z Jasiem dyskutowaliśmy bardzo dużo o moim blogu. Doszedł do wniosku, że napisze o sobie i swojej radości uprawiania sportu i piłki nożnej. Ta przygoda trwa już 10 lat bo rozpoczęliśmy wspólne treningi, gdy miał cztery lata.
Jasio powiedział mi, żę zaprosi swoich kolegów, żeby napisali o sobie, swoich trenerach i klubach. Każdy z nich z kolei nominuje do napisania swojej historii swoich kolegów.
Myślę, że świetnie będzie się czytało opowieści młodych piłkarzy. Mam nadzieję, że będą one inspirowały do wytężonej pracy w szkole i na boisku.
Bo warto skorzystać z dobrych przykładów!!!!
